Wyjazd grupy przyjaciół na rajską wyspę zapowiada się bardzo obiecująco. Pobyt w Sri Lance przerywa nagle śmierć jednego z gości ekskluzywnego kurortu. Czy to przypadek, czy może morderstwo?

Dziś do księgarń trafia książka znanego scenarzysty filmowego i telewizyjnego, Wojciecha Nerkowskiego. Okrutnie piękny to wciągająca historia o pięknie, obsesji i emocjach, które miewają dramatyczne konsekwencje.

Konrad Krauze jest cenionym lekarzem, a przy tym niewiarygodnie przystojnym mężczyzną. Uroda, której nie sposób nie zauważyć, stała się jego atutem, który od zawsze gwarantował zainteresowanie kobiet. Konrad jest przy tym jest osobą, której życie nie rzuca kłód pod nogi – sukcesywnie realizuje obrane cele i marzenia.

Do kręgu znajomych lekarzy dołącza Tomasz, który wiąże się z Martą. Para wydaje się mieć przed sobą wspólną, udaną przyszłość. Drobny incydent zmienia jednak los tej relacji – przypadkowo usłyszana rozmowa sprawia, że Tomasz zaczyna wątpić w prawdziwość uczuć dziewczyny. Czy to możliwe, aby Martę łączyło coś z Konradem?

Grupa przyjaciół postanawia spędzić urlop na egzotycznej wyspie. Czy z dala od Polski uda im się uspokoić narastające od pewnego czasu napięcie? Być może rajskie wybrzeża Cejlonu, byłyby pięknym tłem dla udanych wakacji, jednak wspólny pobyt zostaje przerwany przez dramatyczne wydarzenie…

***

Teraz zaś patrzę w dół, na leżące na ziemi zwłoki, które dosłownie przed chwilą, minutę temu, były jeszcze żywym człowiekiem. A konkretnie — mężczyzną, który wypadł z balkonu na ósmym piętrze hotelu Paradise Cove w miejscowości Kalutara w Sri Lance, sześć stopni na północ od równika, siedem tysięcy kilometrów od Warszawy.

Patrzę i nie mogę się nadziwić. Nic się nie dzieje tak jak na filmach. Wokół głowy denata nie pojawiła się ciemnoczerwona plama, która rozlewałaby się z każdą sekundą. Żadna z jego kończyn nie jest wygięta pod nienaturalnym kątem.

Po prostu leży człowiek i nie żyje.

Hotelowy ogród, bujny i tropikalny, to tak naprawdę gruby dywan z trawy, przystrojony mnóstwem bajecznie kolorowych kwiatów o finezyjnych kształtach, które opadły z okolicznych drzew i krzewów — właściwie opadają nieprzerwanie, jak jakaś kwietna mżawka. Aż chciałoby się wierzyć, że ten dywan zamortyzował upadek albo że nieszczęśnik tylko położył się, by posłuchać, co w trawie piszczy.

Jest gorąco i parno, upał dosłownie wisi w powietrzu. Nieopodal wolnym, dostojnym krokiem przechadza się ponad metrowy waran — hotelowa maskotka. Co i rusz wysuwa długi, rozwidlony na końcu język. Leniwie szumią korony palm, nieco dalej o piasek plaży rozbijają się fale Oceanu Indyjskiego, a na horyzoncie roztapia się w jego wodach rudziejące słońce. Wieczór jak z pocztówki — idylla, ale czuje się, że to cisza przed burzą, przed nieuchronnym trzęsieniem ziemi.

***

Przeczytaj pozostały fragment książki Wojciecha Nerkowskiego Okrutnie piękny (kliknij tutaj).

Wojciech Nerkowski – scenarzysta filmowy i telewizyjny, współtwórca najpopularniejszych polskich seriali. Pisarz, autor m.in. trylogii komediowo-kryminalnej Spisek scenarzystów, powieści sensacyjnej Przecięcie, a także tłumacz literatury angielskiej i amerykańskiej. Wykładowca scenariopisarstwa w StoryLab. Jego nałogi sponsoruje litera „k”: kino, książki, kawa. 

Źródło: wydawnictwo Lira

14 Shares:
Może zainteresować Cię także