Duet pisarsko-graficzny Bjorn F. Rorvik i Per Dybvig stworzył niezwykłą serię książek.

Ich forma jest szalona, jak szalone i nieobliczalne są dzieci; kreacje bohaterów – przezabawne,  bo i dzieci potrafią być przezabawne; pomysły fabularne – zdumiewające, bo i dzieci wiecznie zaskakują nie tylko nas dorosłych, ale nawet… same siebie.

Skojarzenie rysunków, postaci i fabuły z dziecięcego wieku, emocji i umysłu nie jest przypadkowe. Wszystko jest tu „podszyte dzieckiem”. Rysunki, dowcipne, skrótowe, jakby niedokończone, wykonane ze śmieszną nieporadnością, niemal prowokują do tego, by coś dodać i uzupełnić. Skrojone na miarę dziecięcej wyobraźni są pomysły dwójki bohaterów – Liska i Prosiaczka; na przykład by zdobyć główną nagrodę w zawodach, wykazać się wiedzą istot leśnych: umieć odróżnić orzeszek od  zajęczego bobka i czekolady, rozpoznawać zwierzęta zwyczajnych i rzadkie (jak rekin rzodkiewkowy)…

Książka bawi i czaruje, wzrusza i śmieszy, zaraża może naiwną, ale jakże piękną wiarą, że wszystko można zrobić w świecie wielkiej zabawy i jeszcze większej wyobraźni, trzeba tylko mieć przyjaciela i wolną od trosk, za to pełną pomysłów głowę. Może właśnie na tym polega piękno dziecięcego życia, że jest ono utkane z naszych tęsknot i marzeń?

Grzegorz Leszczyński

Sprytny Lis i Prosiaczek z niezakręconym ogonkiem powracają! Oj, będzie się działo. Przyjaciele biorą udział w…

Opublikowany przez Wydawnictwo Druganoga Wtorek, 25 lutego 2020
19 Shares:
Może zainteresować Cię także
Syn złodziejki Grażyna Bąkiewicz
Więcej

Recenzja: Syn złodziejki

Siłą książki Bąkiewicz jest powściągliwość – nie ma tu krwawych scen zbrodni, ulicznych jatek, choć polała się krew, a ludzkie cierpienie sięgnęło dna. Nie ma też happy endu. Powieść kończy się tak, jak się zaczęła, w przypadkowym miejscu, w samym środku czyjegoś losu, na pograniczu nadziei i zwątpienia.