Ściśle tajne Paweł Beręsewicz
Więcej

Recenzja: Ściśle tajne

Po lekturze pozostaje tylko złość na Pana Boga lub Los – jak kto woli: że pół wieku temu urodził się jeden Paweł Beręsewicz zamiast dwóch. Co by się podziało w literaturze! Dzieci traciłyby wzrok od niecierpliwego czytania!